Szybko niszczę buty
:)))
mnie nigdy coś podobnego się nie zdarza ale mam typową stopę, która pasuje do standardowych rozmiarówek
Spróbowałabym przymierzyć buty z linii comfort, polecam buty firmy Sokolski (comfort line), Caprice (walking on air) i buty firmy Tamaris oraz Rieker. Trzeba wybierać buty z bardzo miękkiej skóry naturalnej i elastycznymi podeszwami. Gdyby to nie pomogło, pozostaje szycie na miarę.
Może masz jakąś niewymiarową stopę, albo jakieś wady/problemy przy chodzeniu. Ja nie mogę zbytnio łazić w "miękich" butach bo mi leci noga do środka i nie odrywam też zbytnio stóp według "opinii publicznej" więc takie "mięciaki" szybko przecieram .Możesz też nie lubić się z materiałem bądź najzwyczajniej buty nie są jeszcze rozchodzone(wtedy można kupić takie poduszyczki ale się odklejają dość często)
Musisz po prostu metodą prób oraz błedów znaleźć coś odpowiedniego i wygodnego dla siebie.
Tez tak mam, dlatego w buty z zalozenia nie inwestuje. Wydaje mi sie ze to sposob chodzenia to powoduje a nie "niewymiarowa stopa" lol. Co do obcierania stop moze masz dlugie i waskie stopy, ciezko znalezc dobre buty wtedy (wiem bo sama tak mam), co do szpilek to moge Ci poradzic zeby wziac pol rozmiaru wieksze buty z paseczkami, wtedy stopa miesci sie na dlugosc a but przytrzymuje ja na szerokosc. Pomagaja mi tez buty na obcasie z platforma, bo wtedy ciezar ciala jest na tych poduszeczkach pod palcami i stopa nie zjezdza do przodu, obcas ktory jest pod pieta a nie na samym koncu buta za pieta.
Cytat z Róża data 25 października 2020, 17:42Tez tak mam, dlatego w buty z zalozenia nie inwestuje. Wydaje mi sie ze to sposob chodzenia to powoduje a nie "niewymiarowa stopa" lol. Co do obcierania stop moze masz dlugie i waskie stopy, ciezko znalezc dobre buty wtedy (wiem bo sama tak mam), co do szpilek to moge Ci poradzic zeby wziac pol rozmiaru wieksze buty z paseczkami, wtedy stopa miesci sie na dlugosc a but przytrzymuje ja na szerokosc. Pomagaja mi tez buty na obcasie z platforma, bo wtedy ciezar ciala jest na tych poduszeczkach pod palcami i stopa nie zjezdza do przodu, obcas ktory jest pod pieta a nie na samym koncu buta za pieta.
Też wydaje mi sie że to zależy od sposobu chodzenia- jak ktoś ma zwyczaj szurać stopami i chodzi nieuważnie to buty szybciej sie zużywają, nawet te najlepsze klasy premium.
Tak samo z obcieraniem- to już jest zmienne osobniczo. Jedni mają wraźliwsze stopy, drudzy mniej. Trzeba po prostu metodą prób i błędów testować.
Ja w wakacje odkryłam sztyft na otarcia do butów z Compeed. Używałam go do sandałów i to naprawdę daje radę- tylko trzeba nasmarować tym najbardziej wrażliwe miejsca na stopach zawczasu, nim się stanie tragedia(obtarcie).