Malowanie tynków bez gładzi
Czy ktos na forum może malowal tynki ale bez gładzi ?
U nas tynki gipsowe kreisel. Wyszło super bez gładzi malowane farbami flugger, dulux i z mieszalnika z castoramy. Magnat em wyszło okropnie. Będziemy przemalowywać inna farbą, bo są plamy i wyświecenia
Bardzo ważne jest wcześniej przetarcie ścian papierem ściernym. Dzięki temu wygładzisz nierówności, jakie są na ścianach.
https://sklep.klingspor.pl/content/17-jaki-papier-scierny-do-scian-i-gladzi
Zależy jakie tynki. Osobiście nie jestem zwolennikiem gładzi gipsowych. Najpiękniejsze i najszlachetniejsze wg mnie są tynki cementowo- wapienne o delikatnej fakturze drobnego piasku. Na takich tynkach także mniej czytelne są nierówności. Tynki gipsowe i gładzie są nietrwałe, kruszą się i pękają. Popieram zdanie poprzedniczki, Dulux i Flugger to świetne farby. Inwestycja na lata. Mam w domu 10 lat i nic się nie dzieje, dobrze się czyszczą.
Dla mnie o wiele lepiej jest zastosować tynki strukturalne niż malować tynki same w sobie. Ostatnio czytałem na budujto.pl i bardzo fajnie tam to wyjaśnili - zrobiłem sobie testowo w salonie i jak na razie jestem mega zadowolony - a i goście szybko chwytają, że niestandardowe i fajne rozwiązanie 😉 Jeśli chcemy coś nietuzinkowego co raczej niezbyt często spotyka się w innych domach, to moim zdaniem dobry wybór takie tynki strukturalne. No i cenowo też wygląda to bardzo fajnie, myślałem, że będzie drogo, ale tynków tego typu nie kładzie się po 2-3 razy.