Z komentarzy: „Odkąd zdecydowałam się kompletować moją garderobę z wyłącznie szlachetnych tkanin napotykam dość często na problem zmiętych ubrań a to wcale elegancko nie wygląda. Problem nie w tym że ich nie prasuję, należę do osób które uwielbiają prasować, (gdy moi synowie byli mali zawsze prasowałam ich ubranka do przedszkola). Problem w tym że te wyprasowane ubrania z bawełny szybko się mną i tracą wygląd zadbanej i eleganckiej odzieży. W ubiegłe lato kupiłam piękną satynę bawełnianą (tkanina 100% naturalna a z lekkim połyskiem dodająca szyku), na sukienkę na wesele w rodzinie. Sukienka wyszła piękna ale pomięła sie już w taksówce w drodze do kościoła. Jak ty radzisz sobie z takimi problemami, jakich tkanin używasz na sukienki letnie? Czy mimo wszystko lepiej stawiać na tkaniny szlachetne i nie przejmować sie pognieceniem na przyjęciu…czy lepiej jednak zadbać o dobry wygląd cały wieczór i zdecydować sie na tkaniny z domieszką sztucznych tworzyw? A może jest jakiś inny sekret?”...
Od 7 lat poszukuję, zbieram i analizuję wiedzę z zakresu savoir-vivre’u dotyczącą wszystkiego, co związane z naszą codziennością.
Jeśli Ty też odczuwasz zmęczenie bylejakością, powierzchownością oraz szybkością zmieniających się trendów
zajrzyj tutaj koniecznie
Na stronie głównej znajdziesz 20 wpisów otwartych, które przeczytasz bez konieczności prenumerowania dostępu. A wraz z prenumeratą otrzymasz dostęp do kolejnych 300 tematów dotyczących kultury i jakości życia codziennego.
Zatem już teraz
- 4.60 zł na jeden miesiąc
- 18.60 zł na sześć miesięcy z góry
lub
lub bez zobowiązań
Zapraszam, Hal Kozłowska
W komentowaniu obowiązują dobre maniery.
Ozncza to, że rozmawiamy o wszystkim,
a nawet prowadzimy spory, lecz zawsze
z poszanowaniem zasad kulturalnej komunikacji.
W komentarzach nie umieszczamy linków.