Wiele pań uważa, że kluczem do zadowolenia z siebie jest noszenie rozmiaru 36, ewentualnie 38. „Trójka z przodu” na wszywce ubraniowej wybierana bywa za wszelką cenę, nawet wtedy gdy wymiary ewidentnie wskazują na konieczność noszenia na przykład rozmiaru 40, a nawet 42.
Tylko cóż z tego, że mamy na sobie upragnione trzydzieści–ileś–tam, skoro w zbyt małym ubraniu ani nie można swobodnie oddychać, ani swobodnie się poruszać. No chyba, że jest to trykotowa „druga skóra”, ale wtedy uwidaczniają się wszystkie potencjalne mankamenty naszej sylwetki.
Tymczasem sekretem eleganckich kobiet naprawdę jest głównie to, że racjonalnie oceniają swoją figurę i noszą ubrania w swoim aktualnym rozmiarze.
...
Od 7 lat poszukuję, zbieram i analizuję wiedzę z zakresu savoir-vivre’u dotyczącą wszystkiego, co związane z naszą codziennością.
Jeśli Ty też odczuwasz zmęczenie bylejakością, powierzchownością oraz szybkością zmieniających się trendów
zajrzyj tutaj koniecznie
Na stronie głównej znajdziesz 20 wpisów otwartych, które przeczytasz bez konieczności prenumerowania dostępu. A wraz z prenumeratą otrzymasz dostęp do kolejnych 300 tematów dotyczących kultury i jakości życia codziennego.
Zatem już teraz
- 4.60 zł na jeden miesiąc
- 18.60 zł na sześć miesięcy z góry
lub
lub bez zobowiązań
Zapraszam, Hal Kozłowska
W komentowaniu obowiązują dobre maniery.
Ozncza to, że rozmawiamy o wszystkim,
a nawet prowadzimy spory, lecz zawsze
z poszanowaniem zasad kulturalnej komunikacji.
W komentarzach nie umieszczamy linków.