Okulary korekcyjne
Drogie Panie,
mam pewien nurtujący mnie problem, który w pierwszej chwili może wydać się dość błahy, a nawet próżny. Jednak od dłuższego czasu stale o tej kwestii myślę. Mianowicie chodzi o noszenie okularów korekcyjnych. Niedawno zostałam do tego niejako zmuszona - przez ponad 10 lat nosiłam soczewki (od 14 roku życia, czyli niemal pół życia), jednak zaczęły się pewne komplikacje związane ze zdrowiem oczu (bardzo duża suchość) i lekarz mi je stanowczo odradził, zresztą dyskomfort przy noszeniu jest i tak zbyt uciążliwy. Korzystam jedynie z jednodniowych soczewek na większe wyjścia, przyjęcia itp.
Niestety przyzwyczajenie się do okularów korekcyjnych obecnych praktycznie cały czas na mojej twarzy jest dla mnie bardzo trudne. Zarówno pod względem wygody, jak i wyglądu. Mam dwie pary ładnych, kobiecych oprawek, dobranych do kształtu twarzy, każdy mnie w nich komplementuje, ale ja nie czuję się dobrze. Ogólnie nie mam problemów z samoakceptacją, swój wygląd lubię. Tylko te okulary... Jakoś mi się kłócą z wizerunkiem, lubię wyglądać kobieco, elegancko. U innych kobiet też za okularami nie przepadam.
W sumie sama nie wiem, czego oczekuję, chyba rad, jak się przełamać i przekonać do ich noszenia. Czy da się okulary w ogóle jakoś "ugrać", żeby całość wyglądała właśnie kobieco i ładnie? Obecnie okulary są kojarzone raczej z "hipsterskim" stylem, ewentualnie bussinesswoman.
Dziękuję za wszystkie rady 🙂
Dzień dobry,
pierwszy obraz, który pojawił mi się w głowie, kiedy przeczytałam Twoje pytanie, to postać grana przez Nicole Kidman w "Oczach szeroko zamkniętych", w delikatnych oprawkach i upiętymi lokami.
Wszystko zależy od kształtu twarzy i włosów, zakładam, że Twój styl jest taki, jak wynika z Twojego postu - kobiecy i ładny - można go ewentualnie podkręcić w tym kierunku, ograć oprawki włosami, upięciem; opcją mogą być oprawki inspirowane retro - nie mam tu na myśli dosłownych cytatów, tylko echo. Poszukaj w internecie "cute reading glasses" i "feminine reading glasses", popatrz na te ślicznie wyglądające dziewczyny w okularach, i postaraj się to sobie znormalizować - Twój problem z akceptacją okularów wynika pewnie stąd, że dziś faktycznie rzadko widzimy okulary na młodych kobietach, które, tak jak Ty, wybierają soczewki; noszą je raczej osoby kilkanaście lat starsze, które muszą nosić okulary do pracy przy komputerze. Pomyśl o tym jako o szansie na to, by się wyróżnić, mieć znak rozpoznawczy. Będziesz dziewczyną w okularach, i możesz być nią pięknie.
Potem pójdź do najlepszego optyka w mieście. Albo sąsiednim mieście. To będzie teraz część Ciebie i idealne oprawki są warte wydatku.
A jeszcze potem - pomyśl o tym, jak uczynić z nich atut. W filmie "Cudowni chłopcy" (bardzo polecam) Michael Douglas przepięknie gra okularami, przekazując nimi swoje stany emocjonalne.
Serdecznie pozdrawiam,
Ewa
Też długo nie nosiłem okularów, później zakładałem je tylko, kiedy musiałem, ale teraz już się przyzwyczaiłem. Miałem z tym duży problem. W końcu zaakceptowałem, że jest to część mnie i pewnie już zawsze będzie. Trzeba tutaj czasu, tak przynajmniej w moim przypadku było.
Tutaj znajdziesz cudowny fotelik Recaro zero, który z pewnością Cię zadowoli!
Nie dziwię się. Może warto spróbować ćwiczeń oczu . Okulary będą powodować postępowanie wady.
Polecam okulary ajurwedy ale tyko certyfikowane do ćwiczeń oczu w domu i do czytania.
Metoda Batesa.
Bardzo ważne jest holistyczne podejście do tematu, psychoterapia (są teorie mówiące o tym, ze dalekowzroczność odzwierciedla silny lęk przed teraźniejszością) , redukcja stresu, zmiana stylu życia, właściwe odżywianie itp itd
Noś zdecydowanie - ja stażem dotarłam już do -5 i na prawdę zwiększa to komfort widzenia i jest lepsze dla oczu niż żebyś miała ciagle "wytężać" wzrok, męczyć swoje oczy, pogłębiać szybciej wadę
Ćwiczenia wzroku to świetna sprawa. Przy mniejszych wadach potrafią je nieco zmniejszyć. Przy większych wadach mogą zapobiec posuwaniu się dalej problemów ze wzrokiem.
Nie są takie trudne do wykonania. https://aurum-optics.pl/_blog/66-5_cwiczen_oczu_poprawiajacych_wzrok_.html Na stronie jest ich opis
Przetestowałam sporo oprawek. Panie pracujące w salonach zazwyczaj polecały mi charakterystyczne modele (bo podkreślają kolor oczu, bo pasują do fryzury, bo wyróżniam się w nich). Choć idealnie dobrane do kształtu twarzy definiowały mój styl. Lubię bawić się modą i dobieranie ubrań do oprawek było męczące. Okulary nie pasowały do każdej stylizacji. Przy postępującej wadzie wymienianie szkieł w kilku parach to spory wydatek, a soczewek nie mogę zbyt często nosić.
W końcu trafiłam na parę owalnych okularów w cieniutkiej złotej oprawie. Są praktycznie niewidoczne. Pani sprzedająca stwierdziła, że wyglądam w nich nijako. Tego szukałam 😉 Nie ingerują w mój wizerunek. W dzień pasują do delikatnej, pastelowej sukienki, a wieczorem do ciemniejszych strojów i mocniejszego makijażu.
Pozostaje jeszcze laserowa korekcja wzroku. To spory wydatek i nie w każdym przypadku jest stosowana, ale może panią ten temat zainteresuje.
A czy wiecie może gdzie mogłabym kupić dobre okulary 1 plusy ? Tak pytam, ponieważ brat szuka czegoś dla siebie - nowoczesnego i solidnego, i chce abym mu kupiła. Także teraz sama nie wiem na co się zdecydować.... Ponoć modne oprawki można znaleźć na Brilo - czy to prawda?