Ubrania firmy Monika Kamińska
@***emk***
Massimo Dutti to mimo wszystko sieciówka. Chociaż o MaxMarze też tak mówią:) dlatego, że we Włoszech (spędzam tam połowę roku, stąd wiem o tym sklepie o Włoszek, które tam właśnie kupują) jej sklepy znajdują się w każdym, nawet małym mieście. Jakość jest nieporównywalna. Trzeba też pamiętać, że rozmiarówka w sklepie internetowym jest włoska i rozmiar, na przykład 42 odpowiada naszemu 38. W Massimo Dutti mam wrażenie, wszystko jest podobne, tylko materiały, z kolekcji na kolekcję, są inne...
Cytat z Elzbieta data 1 października 2019, 19:39@***emk***
Massimo Dutti to mimo wszystko sieciówka. Chociaż o MaxMarze też tak mówią:) dlatego, że we Włoszech (spędzam tam połowę roku, stąd wiem o tym sklepie o Włoszek, które tam właśnie kupują) jej sklepy znajdują się w każdym, nawet małym mieście. Jakość jest nieporównywalna. Trzeba też pamiętać, że rozmiarówka w sklepie internetowym jest włoska i rozmiar, na przykład 42 odpowiada naszemu 38. W Massimo Dutti mam wrażenie, wszystko jest podobne, tylko materiały, z kolekcji na kolekcję, są inne...
Zauważyłam, że rozmiarówka jest włoska, bo modelka ze zdjęcia ma podejrzanie suży rozmiar ?
Z MD mam ten problem, że oni nie produkują ubrań na moją figurę tylko na figurę modelki.
U mnie w mieście jest MaxMara i MaxMara Weekend
A propos płaszczy - uważam, że one jak najbardziej są ciepłe. Ich wadą jest natomiast duże "wydekoltowanie", tzn.zapięcie jest bardzo nisko. Pani Monika poleca do nich swoje szaliki - ale te szaliki są wąziutkie (te z poprzedniej kolekcji miały zaledwie 25 cm szerokości).
Co do cen - cóż, wysokie, ale do zaakceptowania dla mnie. Powalił mnie natomiast cennik szycia na miarę oraz informacja, którą uzyskałam w butiku, mianowicie że uszycie prostego jedwabnego topu na ramiączkach w kolorze niedostępnym w kolekcji regularnej to, jeśli dobrze pamiętam, 1700 zł. W dodatku sprzedawca twierdził, że to po prostu MUSI tyle kosztować, bo kupują wówczas mniej materiału (tylko na jeden top). Wcale nie prosiłam o tłumaczenie mi tej ceny, sprzedawca widząc moją winę sam zaczął to robić. Ja rozumiem, że to MOŻE tyle kosztować i że marka może się z tego nie tłumaczyć. Ale nikt mi nie wmówi, że to MUSI tyle kosztować. Ja szyłam w innym miejscu na miarę płaszcz (tak, z wełny, tak, z dobrej jakości wełny) i zapłaciłam za wszystko 1400 zł.
Cytat z Malena data 2 października 2019, 20:391) A propos płaszczy - uważam, że one jak najbardziej są ciepłe. Ich wadą jest natomiast duże "wydekoltowanie", tzn.zapięcie jest bardzo nisko.
2) Co do cen - cóż, wysokie, ale do zaakceptowania dla mnie. Powalił mnie natomiast cennik szycia na miarę oraz informacja, którą uzyskałam w butiku, mianowicie że uszycie prostego jedwabnego topu na ramiączkach w kolorze niedostępnym w kolekcji regularnej to, jeśli dobrze pamiętam, 1700 zł. W dodatku sprzedawca twierdził, że to po prostu MUSI tyle kosztować, bo kupują wówczas mniej materiału (tylko na jeden top).
1) Co do płaszczy- to prawda. Mają bardzo duży dekolt pod szyją co z automatu powoduje, że nie jest w nich ciepło. Zazwyczaj płaszcze na zimę są zapinane pod szyję, te mają zapięcie na wysokości talii(zależy jaki kto ma długi tułów). Trzeba się nagłowić jak zawinąć szal tak aby było szczelnie pod szyją. W tym sezonie w MK są też szersze szale, więc będzie łatwiej upakować je pod szyją.
2) Ceny szycia na miarę bardzo poszybowały do góry ostatnio. Głównie chyba z powodu bardzo dużej marży pośrednika. Dlatego za prosty, jedwabny top(w stylu tych wrzosowych z kolekcji letniej) wychodzi taka cena(1700zl). Nie dziwię się, że sprzedawcy tłumaczą skąd taka cena- pewnie „zdziwienie ceną” to dla nich chleb powszedni.
Cytat z Malena data 2 października 2019, 20:39Powalił mnie natomiast cennik szycia na miarę oraz informacja, którą uzyskałam w butiku, mianowicie że uszycie prostego jedwabnego topu na ramiączkach w kolorze niedostępnym w kolekcji regularnej to, jeśli dobrze pamiętam, 1700 zł. W dodatku sprzedawca twierdził, że to po prostu MUSI tyle kosztować, bo kupują wówczas mniej materiału (tylko na jeden top). Wcale nie prosiłam o tłumaczenie mi tej ceny, sprzedawca widząc moją winę sam zaczął to robić. Ja rozumiem, że to MOŻE tyle kosztować i że marka może się z tego nie tłumaczyć. Ale nikt mi nie wmówi, że to MUSI tyle kosztować. Ja szyłam w innym miejscu na miarę płaszcz (tak, z wełny, tak, z dobrej jakości wełny) i zapłaciłam za wszystko 1400 zł.
Potwierdzam, ceny szycia MTM są absurdalnie wysokie, i były takie od początku; pamiętam, że sprawdzałam tę usługę, kiedy parę lat temu się obszywałam, i moje zdumienie było takie, że do tej pory pamiętam, w którym miejscu Placu Konstytucji wtedy byłam:-)
Chyba to (poza brakiem biurowych spódnic/ sukienek za kolano) najbardziej do tej marki zraziło - że ich ceny nie miały nic wspólnego z cenami za szycie MTM w firmach z dość wysokiej półki w Warszawie. Tylko że tam najczęściej szyje się po znajomości, "dla żon klientów", nie z ulicy.
Cytat z Bloodorange data 3 października 2019,Chyba to (poza brakiem biurowych spódnic/ sukienek za kolano) najbardziej do tej marki zraziło - że ich ceny nie miały nic wspólnego z cenami za szycie MTM w firmach z dość wysokiej półki w Warszawie. Tylko że tam najczęściej szyje się po znajomości, "dla żon klientów", nie z ulicy.
Ciekawa jestem, które firmy masz na myśli pisząc „wysoka półka”?
Właśnie według mnie w MK jest sporo biurowych ubrań, chociaż na początku było ich więcej. Zależy też co kto uważa za biurowe ?
Bielenia. To męskie krawiectwo. I specjalnie napisałam "dość wysokiej" po to, żeby nikt nie mówił, że przecież można lepiej i drożej:-)
W przypadku sukienek MK chodzi mi nie tylko o przeznaczenie, ale o konkretną długość, a raczej jej brak. Dla mnie są za krótkie (albo były, kiedy ostatni raz sprawdzałam).
Cytat z Bloodorange data 3 października 2019, 20:59Bielenia. To męskie krawiectwo. I specjalnie napisałam "dość wysokiej" po to, żeby nikt nie mówił, że przecież można lepiej i drożej:-)
W przypadku sukienek MK chodzi mi nie tylko o przeznaczenie, ale o konkretną długość, a raczej jej brak. Dla mnie są za krótkie (albo były, kiedy ostatni raz sprawdzałam).
Jasne, jak chcesz za kolano a jesteś wysoka to może z tym być różnie. Najlepiej sprawdzać długość w opisie np. Granatowa spódnica jest dość długa czy ta nowa szara w kratkę.
Te pracownie krawieckie- skoro są męskie to zajmują się przeważnie szyciem dla mężczyzn. Nic dziwnego, że nie chcą zajmować się krawiectwem damskim. Tak jak fryzjerzy. Wbrew pozorom szycie na sylwetki kobiece sporo się różni od szycia dla męskich sylwetek.
Cytat z Elzbieta data 1 października 2019, 10:49Ta strona to moja tajna broń w walce o dobre jakościowo ubrania:)
Elżbieto, dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki! Ja też uwielbiam MM, ale do tego adresu jeszcze nie dotarłam <3