WPISY, KTÓRE PRZECZYTASZ BEZ PRENUMERATY

Przejdź do galerii

Samochodowy savoir-vivre

By 3 grudnia 2023 Samochód, Styl życia
Komentarze

Etykietę samochodową możemy podzielić na dwie strefy. Strefę w samochodzie i strefę poza samochodem. Do strefy w samochodzie zaliczamy nasze zachowanie jako kierowcy wobec tego, co dzieje się na zewnątrz oraz znajomość zasad dotyczących zachowania wobec osób, które jadą z nami autem. Do strefy poza samochodem zaliczamy wszystko to, co dotyczy naszego samochodu nawet wtedy, kiedy w nim nie przebywamy. Przy tej okazji warto też zwrócić uwagę na kwestię dotyczącą samochodu jako dobra materialnego. Bo samochód wciąż jeszcze jest traktowany jako symbol pozycji społecznej oraz oznaka prestiżu.

(więcej…)

Czytaj więcej

Żeby jedzenie w towarzystwie było przyjemnością…

By 26 listopada 2023 Dobre maniery, Styl bycia
Komentarze

Zbliża się czas świąteczny, obfitujący w spotkania przy zastawionych poczęstunkiem stołach. Zauważyłam, że dzisiaj, kiedy ludzie jedzą w sposób bardzo zróżnicowany, stosując diety oraz niepopularne style odżywiania, kwestia jedzenia w towarzystwie stała się tematem dość drażliwym. Wiele jeszcze wody w rzekach upłynie zanim zaakceptujemy fakt, że każdy z nas ma prawo do wyboru własnego stylu życia i bycia, a to oznacza również prawo do wyboru określonej diety. Zaznaczam, że nie zajmujemy się w tym wpisie kwestią wpływu jedzenia na zdrowie, tylko kwestią kulturalnego zachowania się przy stole, w które to zachowanie wpisuje się nie tylko właściwe używanie sztućców oraz jedzenie w sposób estetyczny, ale również niekomentowanie tego jak, ile i co spożywają nasi biesiadni współtowarzysze.

(więcej…)

Czytaj więcej

Planowanie, czyli sekrety dobrego gospodarzenia

By 19 listopada 2023 Styl życia, Zarządzanie domem
4 komentarze

Planowanie organizacji domu to jedna z umiejętności składających się na kulturę osobistą, gdyż przyczynia się do tworzenia harmonijnego i uporządkowanego otoczenia. W dzisiejszym zabieganym świecie, gdzie czas jest naszym najcenniejszym zasobem, ważne jest, aby mieć dobrze zorganizowaną przestrzeń prywatną. Dzięki temu możemy uniknąć frustrującego szukania rzeczy wśród bałaganu albo załatwiania ważnych spraw na ostatni moment. Ponadto harmonijnie zarządzany i uporządkowany dom wpływa kojąco na samopoczucie i psychikę. 

(więcej…)

Czytaj więcej

Sztuka komplementowania

By 12 listopada 2023 Kultura języka, Styl bycia
Jeden komentarz

Aby zacząć rozmawiać o tym, co to są komplementy i czy w ogóle są nam dzisiaj potrzebne, zacznijmy od przypomnienia sobie pojęcia bon tonu, ponieważ komplementy mocno się z tym pojęciem wiążą. Przypomnijmy więc, że na savoir-vivre’owy styl bycia składają się cztery elementy. Są to: wychowanie, etykieta, dobre maniery  i właśnie bon ton. Można powiedzieć, że bon ton jest to element , który dodaje ostatecznego, decydującego szlifu całości.

(więcej…)

Czytaj więcej

Codzienne dylematy: mówić do kogoś na ty czy na pan / pani?

By 5 listopada 2023 Kultura języka, Styl bycia
6 komentarzy

Internet bardzo skrócił dystans pomiędzy ludźmi. Z czasem zaczęliśmy przenosić zwyczaje z sieci do realnego życia. Niemały wpływ na skrócenie dystansu miały też zwyczaje korporacyjne, przybyłe głównie z krajów anglojęzycznych, gdzie forma mówienia do wszystkich po imieniu wynika tak z mentalności, jak i z przymusu gramatycznego.
(więcej…)

Czytaj więcej

Afront, nietakt, gafa – czym się różnią i jak na nie reagować

By 29 października 2023 Dobre maniery, Styl bycia
11 komentarzy

W panowaniu nad emocjami leży klucz do harmonijnego współżycia między ludźmi. To umiejętność, która jest nieodłączną częścią savoir-vivre’u i kultury. W dzisiejszym świecie, gdzie stres i napięcia są powszechne, umiejętność kontrolowania swoich emocji staje się coraz bardziej cenna. Uściślę, że kontrola emocji nie oznacza tu ich tłumienia czy ukrywania. Chodzi raczej o zdolność do rozpoznawania swoich uczuć i wyrażania ich w sposób konstruktywny i odpowiedni dla danej sytuacji.

(więcej…)

Czytaj więcej

10 przykazań tanecznego savoir-vivre’u

By 22 października 2023 Dobre maniery, Styl bycia
Jeden komentarz

Nie ma chyba wymowniejszej formy wyrażającej stan radosnego uniesienia niż taniec, szczególnie dzielony z drugą osobą. Mam jednak wrażenie, że przyjęcia weselne to ostatnie miejsca, gdzie literalnie ostała się jeszcze tradycja tańczenia w parze. Jednak trochę szkoda, że nie mamy dzisiaj wielkich możliwości, by swoje umiejętności – jeśli je nabędziemy – wykorzystać i zaprezentować na parkiecie tanecznym, bo ile razy w życiu bywa się na weselach?

(więcej…)

Czytaj więcej

Czy wręczanie kwiatów to przeżytek?

By 15 października 2023 Dobre maniery, Styl bycia
5 komentarzy

Kwiaty mają niezwykłą moc przekazu. Mogą wyrazić miłość, wdzięczność, sympatię. Są uniwersalnym symbolem piękna i delikatności, a wręczenie komuś kwiatów jest jednym z najbardziej eleganckich gestów, który ma w sobie ponadczasowy wdzięk. Savoir-vivre uczy nas, że kwiaty są właściwym środkiem wyrazu przy różnych okazjach – od urodzin po śluby czy pogrzeby. Podarowanie kwiatów to kulturalny gest, który podkreśla naszą uprzejmość oraz szacunek dla obyczajów. I choć świat się zmienia, to wartości takie jak elegancja i obyczaje są nadal ważne, a wręczanie kwiatów jest pięknym sposobem na wyrażenie uczuć i zadbanie o estetykę relacji. Mając to wszystko na uwadze w dzisiejszym wpisie przypomnę podstawowe zasady kwiatowej etykiety. 

(więcej…)

Czytaj więcej

Mit przeszłości. Za czym właściwie tęsknimy?

By 8 października 2023 Inspiracje
13 komentarzy

W dzisiejszym wpisie zastanawiam się nad tym, czym w gruncie rzeczy jest dla nas tęsknota za dawnymi czasami wyrażająca się w stwierdzeniu „kiedyś było lepiej”. Zazwyczaj ludzie w pewnym wieku mówią tak o czasach swojej młodości. Zdarza się jednak, że nawet młodzi ludzie, uwiedzeni pięknem literackich opisów, tęsknią za czasami mocno odległymi i diametralnie różnymi od współczesnych pod względem obowiązującej mentalności. Za czym w takim razie właściwie tęsknimy?

(więcej…)

Czytaj więcej

Kultura restauracyjna

By 1 października 2023 Przyjęcia & Kulinaria, Styl życia
Jeden komentarz

Restauracja bardzo mocno związana jest ze savoir-vivre’owym stylem życia. Fakt, że osoby, które nas obsługują (kelnerzy, szefowie sali, szefowie kuchni) zobowiązane są do drobiazgowego przestrzegania etykiety, czyni z tego miejsca w pewnym sensie sprawdzian również dla naszego stylu bycia.

Restauracja to celebrowanie: chwili, miejsca, towarzystwa, a przede wszystkim – jedzenia. Może to być doświadczenie estetyczne, wnoszące w codzienne życie trochę urozmaicenia.

(więcej…)

Czytaj więcej

Domowy genius loci

By 24 września 2023 Styl życia, Zarządzanie domem
3 komentarze

Zawsze jesienią cieplej i bardziej wnikliwie zaczynam myśleć o domu. Oczywiście mówiąc „dom” nie mam tu na myśli budynku wolno stojącego, a przestrzeń, która kształtuje naszą osobowość i zaspokaja podstawowe mentalne potrzeby, takie jak potrzeba bezpieczeństwa, przynależności i tożsamości. Jeśli dom jest tworzony, prowadzony, doglądany z pełnym zaangażowaniem to bywa, że odwdzięcza się czymś, co nazwać można genius loci, czyli duchem opiekuńczym danego miejsca. To oczywiście ujęcie metaforyczne, które można rozumieć w taki sposób, że dana przestrzeń staje się jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna, wyzwalająca sprawczość, świadomość swoich intelektualnych i emocjonalnych możliwości.

(więcej…)

Czytaj więcej

Wiarygodność. Sekret dobrych relacji

By 17 września 2023 Inspiracje
8 komentarzy

Jeśli ktoś czyta Sztukę Wyboru w miarę regularnie, to wie, że niespecjalnie lubię typowe książki o etykiecie i savoir-vivrze rozumianym w sposób uproszczony, a koncentruję się raczej na wyciąganiu wskazówek z literatury pięknej oraz z książek o tematyce socjologicznej. Staram się odnajdywać tam coś więcej, niż mogą zaoferować popularne poradniki i podręczniki dobrego wychowania oraz ogólnie – dobrego życia.

(więcej…)

Czytaj więcej

Jak kształtować klasyczny gust?

By 3 września 2023 Punkt widzenia, Styl bycia
Komentarze

Co sprawia, że jedne rzeczy (zjawiska, twórczość, idee, przedmioty) postrzegamy jako wyszukane, wartościowe, a inne jako pospolite, niewarte uwagi? I czy gust można w sobie ukształtować? Jedno jest pewne: jeśli chcemy patrzeć na świat przez pryzmat savoir-vivre’u, musimy zmierzyć się z tą refleksją.

Według definicji słownikowej (Wielki słownik języka polskiego PAN – polecam, świetne narzędzie) słowo „gust” ma trzy znaczenia. Jest to:

  • poczucie piękna, harmonii i elegancji;
  • to, co ktoś lubi i w czym znajduje przyjemność;
  • zespół cech charakterystycznych dla czyjejś twórczości lub jakiegoś kierunku w sztuce.

Nas interesować będzie gust w pierwszym tego słowa znaczeniu, czyli w znaczeniu piękna, harmonii i elegancji, co na potrzeby wpisu nazywać będę gustem klasycznym. 

Klasyczny gust

Skala pojęcia jest dość rozległa i mogą się w niej mieścić upodobania (zauważmy, że tutaj włącza nam się drugie znaczenie definicji) w stosunku do diametralnie różnych stylów, dziedzin czy kierunków. Łącznikiem zawsze jest to, że w ramach operowania klasycznym gustem wybieramy rzeczy od dobrych do najlepszych w swoim gatunku. Ważna jest jakość: materia, szczegóły, treść, dopracowanie, proporcje oraz współzależne istnienie wszystkich tych elementów razem. 

Na pierwszym etapie kształtowania gustu klasycznego niezawodnym sposobem jest zwrócenie się w stronę prostoty. Przypomnę tutaj myśl Stanisława Ossowskiego: nie chodzi nam o tę prostotę, która przeciwstawia się złożoności, tylko o tę, która przeciwstawia się sztuczności.

W miarę nabierania wprawy w operowaniu prostotą – form, treści, szczegółów – można zacząć urozmaicać ją bardziej wyszukanymi, a nawet ekstrawaganckimi elementami. Dotyczy to całokształtu, czyli nie tylko ubioru, ale również przedmiotów, którymi się otaczamy oraz sposobu spędzania wolnego czasu i rozrywek.

Jak kształtować klasyczny gust?

Jeśli dążymy do ukształtowania klasycznego gustu, ważne są trzy płaszczyzny, na których będziemy „pracować”, czyli czynić wysiłki dla osiągnięcia naszego celu:

a)

Zainteresowanie kulturą i sztuką, dawną i współczesną, przynajmniej w podstawowym stopniu. Warto oglądać obrazy, wyposażenie wnętrz, stroje z różnych epok. Internet jest świetną bazą do poszukiwań, natomiast biblioteki – źródłem pogłębiania wiedzy.

b)

Oglądanie mody haute couture, która oferuje jakość i estetykę najwyższą z możliwych, często czerpiąc inspiracje właśnie ze świata sztuki i kultury. Przy okazji możemy wyrabiać oko, doszukując się elementów łamiących konwencję.

c)

Wyznaczenie sobie pewnego poziomu w ubiorze, zachowaniu i w sposobie spędzania wolnego czasu, poza który zasadniczo się nie wykracza, chyba że już bardzo świadomie i celowo. Gdy mamy kryzys mentalny oraz brak nam ochoty i sił aby wznosić się na szczyty wyrafinowania, warto szczególnie uważać na swoje wybory, bo do wygodnych rozwiązań i łatwych usprawiedliwień bardzo szybko i niepostrzeżenie można przywyknąć.

Metafora kulinarna

Z klasycznym gustem jest trochę tak, jak z kubkami smakowymi. Jeśli przyzwyczaimy je do posiłków naszpikowanych wzmacniaczami smaku i aromatu, to nie odczujemy przyjemności z jedzenia potrawy przygotowanej na parze, bo wyda nam się mdła. Aby w pełni odczuć niuanse smaku, potrzebny jest najpierw fast foodowy detoks, a potem powolne doświadczanie poszczególnych, łagodnych, naturalnych i uzupełniających się smaków. 

Idąc tropem kulinarnej metafory, warto zauważyć różnicę: tradycyjne kuchnie kultur operujących różnorodnymi, aromatycznymi przyprawami, nawet w dużych ilościach, to nie jest to samo, co fast food. 

Kształtowanie klasycznego gustu to nic innego, jak uważny i refleksyjny wybór, analiza treści i formy, niezależnie od tego czy patrzymy na rzeczy materialne, czy mamy do czynienia ze zjawiskami abstrakcyjnymi. To świadomość, otwarcie zmysłów oraz próba udzielenia odpowiedzi na pytanie: dlaczego to mi się podoba, a tamto nie. Gust, nawet w ramach klasyki, może, a nawet powinien,  ewoluować, czyli stawać się coraz doskonalszym i coraz bardziej złożonym, rozwijając się w sposób stopniowy. Do tego są jednak potrzebne sprzyjające warunki: chęć przeobrażania się, podnoszenia sobie poprzeczki oraz zasób możliwości i zdolności do rozpoznawania różnicy, dostrzegania ważnych, acz niepozornych szczegółów. Bo piękno nie zawsze jest oczywiste, a jakość widoczna na pierwszy rzut oka. 

Po co w ogóle kształtować gust? 

Argument „bo tak wypada” jest w gruncie rzeczy bardzo dobrym argumentem. Trzeba tylko zastosować go z refleksją. Warto zastanowić się na przykład czy wykształcenie zobowiązuje do zachowania pewnego poziomu estetycznego? Moja osobista odpowiedź brzmi: tak, zobowiązuje, przy czym wcale nie mam tu na myśli jakiegoś bardzo elitarnego wykształcenia. Sadzę, że już na poziomie szkoły średniej warto zatroszczyć się o gust. 

Bo pojęcie gustu poza wydźwiękiem estetycznym, ma też wymiar głębszy, filozoficzny, gdyż wiąże się z kompetencjami humanistycznymi, a te sprzyjają moralności (wciąż, pomimo strasznych rzeczy dziejących się na świecie, chcę w to wierzyć). Powtórzę, co na ten temat ma do powiedzenia Maria Ossowska:

„Kultura estetyczna nie gwarantuje kultury etycznej, ale jej sprzyja, przy niepewnej bowiem granicy między dobrem a złem wybór takiego a nie innego czynu bywa często wyłącznie rzeczą smaku”.

Dzisiejsze wykształcenie jest pozbawione obramowania kulturalnego, nie jest już nastawione na wartości humanistyczne, w tym estetyczne, i horyzontalny rozwój intelektualny wykraczający poza wymiar zawodu. W ten sposób tworzy się kultura specjalizacji, a właściwie, jak dobrze ujęła to jedna z Czytelniczek – szablonizacji.

Jeśli więc nie chcemy być tylko specjalistami, musimy radzić sobie samodzielnie. 

Warto zauważyć, że pomiędzy kulturą wysoką a skomercjalizowaną papką tak zwanej kultury masowej istnieje naprawdę bardzo rozległe spectrum możliwości. Jeśli chcemy poznawać różne zasoby kultury i sztuki, nie trzeba (a może nawet nie należy?) od razu sięgać na najwyższą półkę, tylko metodycznie od artefaktów łatwiejszych do trudniejszych w odbiorze. Wtedy nasz gust będzie miał większe szanse na naturalną (i kulturalną) ewolucję.

Z punktu widzenia savoir-vivre’u, czyli gust w praktyce

Z tolerancji dla gustów innych wyrasta etykietalna zasada dostosowania się do środowiska lub towarzystwa, w którym się znajdziemy. Jeśli dostosowanie się jest ewidentnie ponad nasze siły, to albo nie przyjmujemy zaproszenia na spotkanie podając wiarygodny powód odmowy, albo – jeśli znajdziemy się w takim towarzystwie w sposób przypadkowy – staramy się w miarę szybko, ale zawsze uprzejmie, towarzystwo opuścić.

Jeśli natomiast świadomie decydujemy się uczestniczyć w spotkaniu, o którym wiemy, że będzie odbiegać od naszych gustów, musimy uzbroić się w cierpliwość i dużą dozę dystansu, przede wszystkim w stosunku do samych siebie. Komentowanie czy okazywanie niechęci („łaskawie przyszedłem, ale bardzo kiepsko się tu bawię”) jest, nomen omen, w bardzo złym guście.

Takim sprawdzianem savoir-vivre’owej tolerancji są dla niektórych biesiady z nieodłącznym podkładem muzycznym disco polo albo spotkania rodzinne, na których rubaszny wujek opowiada po raz kolejny te same dowcipy, a ciotka zadaje niezręczne pytania. Co począć jeśli nie chcemy manifestować swojej niechęci, żeby nie sprawiać tym jednak przykrości gospodarzom? Przyjmując odpowiedni dystans do sytuacji, przetrwamy. W końcu jesteśmy dorośli.

Pozdrawiam ♥

Zdjęcie tutułowe: fotos z filmu Podróż na sto stóp (The Hundred-Foot Journey) – uroczego filmu fabularnego z 2014 roku w reżyserii Lasse Hallströma. Film używając metafory kulinarnej opowiada o różnych kulturach i co za tym idzie różnych gustach, które jednak łączy klasyczna zasada piękna i dążenia do doskonałości. 

Czytaj więcej